Bogusław Linda

Bogusław Linda
Bogusław Linda

Zbigniew Zamachowski

Zbigniew Zamachowski
Zbigniew Zamachowski jako Mumin

sobota, 29 stycznia 2011

Część czwarta

PLENER.brama WERONIKI.WIECZÓR.PÓŹNIEJ.
Mumin naciska ostatnie guziki domofonu. Pyta przypadkowo każdego mieszkańca co się odzywa gdzie mieszka Weronika. W końcu ona odzywa się i wpuszcza go.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.WIECZÓR.
WERONIKA
Co ci się stało?

MUMIN
Pobiliśmy się.
WERONIKA
Połóż się, przemyję ci rany..

Mumin kładzie się w ubraniu i natychmiast zasypia.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.WIECZÓR.PÓŹNIEJ.
Mumin leży w majtkach na łóżku. Budzi się i wstaje.
MUMIN
Łeb mnie boli.

Wstaje z drugiej strony łóżka. Mumin widzi że jest naga. Podaje mu whisky z lodem.
UMIN
Eeeej.. Nie kuś mnie...

WERONIKA
Wypij dobrze ci zrobi.

Mumin patrzy na szczupłe atrakcyjne ciało.
MUMIN
To nie przystoi mej wierze...

WERONIKA
Tak, pij....

Mumin widzi że to alkohol.
MUMIN
--ej Weronika ja ślubowałem na Jasnej Górze Najświętszej Panience. Jestem abstynentem...

WERONIKA
To wyjątkowa sytuacja.

MUMIN
Niech ci będzie.
Opróżnia szklankę i zwala się bez czucia by znów zasnąć.

WNĘTRZE.DOM MUMINA.RANO.
Żona gorączkowo szuka płyty. Przewraca wszystko w pokoju dziecinnym i dużym.
żONA
(do siebie cicho)
Gdzie jest ta pierdolona płyta ty młocie?


WNĘTRZE.DOM weroniki.rano.
Mumin śpi sam w łóżku. Zabrudzona ziemią papierowa okładka z płytą LEŻY na szafce obok łóżka. Weronika kładzie obok klucze.
WERONIKA
Hej zostawiam ci zapasowe klucze tutaj, ale lepiej poczekaj jak wrócę.

Mumin prawie przebudzony.
MUMIN
Dobra.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.RANO.później.
Mumin jedząc śniadanie uruchamia laptop, przegląda ponownie zdjęcia na płycie. Drukuje jedno zdjęcie dziewczynki.
Mumin dzwoni do Bolka.
MUMIN
     (głos)
Cześć Bolek.

BOLEK
Hej Maniek.


MUMIN
Umówmy się w parku w południe co? Tu obok. Hej.

Mumin zostawia kartkę Weronice że nie wie kiedy wróci i wychodzi.

PLENER.warzywniak Marii.dzień.
MUMIN
Hej Maria...

MARIA
Witaj.

Mumin pokazuje wydrukowaną kartkę. Maria łapie się za głowę.
MARIA
To córka. To zdjęcie około sprzed pół roku; poznaję po sukience

mumin
Musimy pogadać o księdzu.

Mumin wchodzi z Marią na zaplecze sklepu.

WNĘTRZE. DOM MUMINA. CHWILĘ PÓŹNIEJ.
Mumin zamyka drzwi i ogląda powoli splądrowane mieszkanie. Nasłuchuje czy nie ma sprawców. Bierze szczotkę do obrony. Obchodzi całe-nikogo nie ma. Pobieżnie porządkuje.

WNĘTRZE.POKÓJ MUMINA.CHWILĘ PÓŹNIEJ.
Na stole kartka od żony: JADĘ na weekend do swej matki z dziećmi.
WNĘTRZE.POKÓJ MUMINA.wieczór.
MUMIN ogląda tv i je - mówią o irlandzkich skandalach w kościele. Słyszy głosy przy drzwiach wejściowych.

WNĘTRZE.KORYTARZ.CHWILĘ PÓŹNIEJ.
Ktoś majstruje przy zamku. Otwiera zamek, on zamyka , zabierają się za podważanie drzwi, z zawiasów, sypie się tynk a drzwi się lekko unoszą.

WNĘTRZE.POKÓJ MUMINA.wieczór.
Mumin łapie komórkę, ucieka do pokoju, przerażony ubiera się, nakłada buty. Chrobot. Zamyka na klucz drewniane drzwi. Podnoszą zawiasy.

PLENER.ULICA.WIECZÓR.CHWILĘ PÓŹNIEJ.
M spuszcza się po piorunochronie z pierwszego piętra i wyskakuje na ulicę na wprost samochodu, hamuje prosi kierowcę o podwiezienie.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.WIECZÓR.PÓŹNIEJ.
MUMIN
Nie sądzisz że to dziwne? Ona wyjeżdża a tu się wwiercają.. napadają...

WERONIKA
Dziwne jakieś...

MUMIN
Musimy się dowiedzieć.. co i jak. Podsłuch działa.

PLENER.PLAC PRZED KOŚCIOŁEM.WIECZÓR.CHWILĘ PÓŹNIEJ.
MUMIN
Dowiedz się kiedy wyjeżdża i dokąd.

WERONIKA
Zrobię co się da.

MUMIN
Uważaj bo może cię mają na oku też.

PLENER.ZAROŚLA KOŁO PLEBANII.WIECZÓR.chwilę później.
Mumin obserwuje lornetką i podsłuchuje.
WNĘTRZE.POKÓJ KSIĘDZA.PÓŹNIEJ.
KSIĄDZ JAN
(przez telefon)
--trudno, niech mnie wyzywają, to był czysty przypadek.. wiem.. że jest bezpieczne. Dom Pielgrzymkowy gotowy? Ok

Dzwonek do drzwi.
KSIĄDZ JAN
(przez telefon)
--poczekaj ktoś dzwoni
Ksiądz otwiera.
WERONIKA
Kiedy ksiądz wyjeżdża na rekolekcje?

Każe jej czekać i wraca w głąb pokoju.
KSIĄDZ JAN
(przez telefon)
-- ta dziewczyna z neo pyta o wyjazd a ja nikomu nie mówiłem nic. Zatrzymać? jak? Przyjedziesz? za ile? Ok

Zaprasza ją na herbatę. Zamyka na klucz drzwi od środka i chowa klucz. Siada.
KSIĄDZ JAN
Nikomu nie mówiłem, że wyjeżdżam.

Weronika wycofuje się ale drzwi zamknięte.
KSIĄDZ JAN
Co wiesz? Co wiesz??

WERONIKA
Nic.. Ktoś mówił...

PLENER.ZAROŚLA KOŁO PLEBANII.WIECZÓR.chwilę później.
MUMIN widzi ze okna są zamknięte. Obserwuje plac. Podjeżdża auto, wysiada dwóch facetów. Mumin słyszy jak ich wpuszcza do siebie.

WNĘTRZE.POKÓJ KSIĘDZA.PÓŹNIEJ.

KSIĄDZ JAN
Co z nią robimy? Ona nic nie wie. Rozbierzcie ją , będziecie pozowali do seksu z nią.


Faceci rozbierają się i rozbierają Weronikę i pozują a ksiądz fotografuje, ona protestuje, dostaje po twarzy, symulują grupowy seks, ksiądz polaroidem robi fotki by widoczna była jej twarz (i części intymne) ale nie mężczyzn.



PLENER.ZAROŚLA KOŁO PLEBANII.WIECZÓR.
Mumin się gryzie, zaciska pięści. Nasłuchuje.

WNĘTRZE.POKÓJ KSIĘDZA.PÓŹNIEJ.
KSIĄDZ JAN
Oddaj nam tamtą płytę. Żadnych kopii, policji, tam też mamy wtyczki. Jak nie od razu twoje foty lecą na Internet, do rodziny, zakładu pracy, znajomych, termin do jutra.

Weronika ubiera się, wychodzi. Oni wychodzą z księdzem.

PLENER.ZAROŚLA KOŁO PLEBANII.WIECZÓR.
Mumin wykopuje kamerę i podbiega do Weroniki.
MUMIN
Tak mi przykro.

WERONIKA
To było straszne.

Obejmują się, on pociesza ją, łapią taksówkę i odjeżdżają.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.WIECZÓR.
MUMIN
Skopiowałem. Oddaj mu w miejscu publicznym.

WERONIKA
Polaroidy też mógł skopiować.

MUMIN
Aparatem lub tym w komórce, pewnie. Ale oni nie chcą to rozszerzać na ciebie. Wiedzą gdzie mieszkasz?

WERONIKA
Jak powie mu ktoś z grupy? Pewnie.

Mumin całuje jej łzy, które spływają na bluzkę. Ona odwzajemnia pocałunki. Obejmują się. Stojąc rozbierają się i całują namiętnie, nadzy kładą się bokiem i zaczynają się kochać.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.rano.
MUMIN
(przez telefon)
Co? jesteś gotów? Mówiłem w parku.. Tak dziś...Bądź. Nara.

PLENER.PARK.DZIEŃ.
Bolek siedzi na ławce. Mumin gestykuluje i opisuje chodząc przed ławką. Bolek czasem się śmieje czasem kręci głową w niedowierzaniu.
MUMIN
W okolicy 50 km jest jeden duży i jeden mały dom pielgrzymkowy. Masz auto?

BOLEK
--stary Polonez. Psuje się.



MUMIN
Musi wystarczyć. Przygotuj co masz.. A broń?

BOLEK
Nieeee..

MUMIN
Masz jakieś przebrania, fartuchy? sutannę?

BOLEK
--chyba nie.

WNĘTRZE.DOM MUMINA. WIECZÓR.
Mumin przebrany za hydraulika wchodzi do mieszkania  z łomem w ręku. Zagląda czy nikogo nie ma; panuje straszny bałagan.

WNĘTRZE.POKÓJ.CHWILĘ PÓŹNIEJ.
Mumin przeszukuje pokój, garderobę żony. Rozdziera torby: w podszewce torby znajduje polaroidy ze swoją córką, głowa z dłonią z sygnetem z czarnym oczkiem.
Zamkniętą szufladę próbuje wyważyć nożem. Łamie się. Bierze solidny krzyż i wyłamuje zamek. W środku magazyn porno sado-maso, wibrator, kajdanki z futerkiem z kluczem i PALEC. Odsłania zasłaniający papier i widzi że to pendrive z plastikowym palcem. Zabiera wszystko. Wychodzi.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.WIECZÓR.PÓŹNIEJ.
Weronika przy laptopie.
WERONIKA
Nic nie ma tu, samo sado maso. Dzieci brak. Ani księży.

MUMIN
Więc nie jedziesz?

WERONIKA
A jak myślisz?

MUMIN
W sumie rozumiem.


Mumin delikatnie głaszcze z tyłu jej włosy..

MUMIN
Muszę się wyspać.

WNĘTRZE.DOM WERONIKI.WIECZÓR.CHWILĘ PÓŹNIEJ.
Weronika wstaje, rozbiera się i wchodzi pod pościel z Muminem; zaczynają się całować i kochać.

WNĘTRZE.Galeria handlowa.DZIEŃ
Ksiądz wymienia się z Weroniką kamerą na polaroidy; ksiądz odjeżdża.

PLENER.przy wejściu do galerii.chwilę później.
Mumin obserwuje auto księdza.
emeryt
Dobrze niesie?

MUMIN
Taaak...Rysy...a teraz..jest. Śnieżka.



PLENER.ZAROŚLA KOŁO PLEBANII.dzień.później
Mumin podsłuchuje.
KSIĄDZ JAN
-oddał wszystko. Co? On za głupi by kopiować.. To frajerzyna...fiucina taka.. co? To o 18 czy 19 jak korki nie wiadomo.
MUMIN
Fiucina?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz